Wbrew słynnemu tytułowi programu telewizyjnego należy stwierdzić, że boso przez świat przejść się nie da. Czasami jest to nie tylko niewygodne, ale i niebezpieczne. Nie chodzi nawet o ostre kamienie, czy też kawałki szkła. Możemy równie dobrze nadepnąć na węża, skorpiona, czy też innego niebezpiecznego owada.
Dobre, wygodne buty są ważnym elementem każdej udanej wycieczki. Dają stopom ochronę, konieczną szczególnie wtedy, gdy do wagi własnego ciała dochodzi - często niemały - ciężar dźwiganego plecaka. Obtarte pięty, odbite palce, przegrzane stopy potrafią zostawić po sobie wrażenia równie niezapomniane jak piękno morskich widoków- jednak mniej przyjemne. Kwestia obuwia jest niezwykle istota nie tylko przy urlopach, wyjazdach służbowych, czy też wielkich tropikalnych ekspedycjach.
Mając za cel podróży busz, dżunglę oraz wszelkie miejsca, gdzie rośnie wysoka trawa, nie należy ryzykować chodząc w sandałach – w takich miejscach lepiej mieć buty zakryte. Zanim i takie założymy, miejmy na uwadze ich wstrząśniecie oraz sprawdzenie, czy w środku nie ma nieproszonych gości. Wartym namysłu jest również fakt pozostawiania swoich rzeczy przed namiotem czy domkiem. W ramach ciekawostki, podróżnicy często wspominają o znikających na campach w Namibii butach. Wytłumaczenie jest bardzo proste - po zmroku kręcą się kradnące buty kojoty. Dlaczego to robią? Powód – kojoty lubią zapach spoconych ludzkich stóp!
Przejdźmy w kolejna skrajność, a mianowicie do ciężkich butów trekingowych – zakładanych nawet w sytuacjach, które tego nie wymagają. Buty o charakterze trekingowym dobrze mieć, nawet gdy nie wybieramy się na ambitne wyprawy górskie, ale wcale nie muszą być to buty za kostkę – wystarczą lżejsze, adidasopodobne, na dobrej, nieślizgającej podeszwie. Tam gdzie jest gorąco, a nie ma zagrożenia wspomnianymi niebezpiecznymi stworzeniami, trafnie sprawdzają się dobrze wentylowane buty z mocnej siateczki, albo sandały trekingowe.
Nie zapominajmy również o butach, w których możemy wejść pod prysznic. Lekkie, zwykłe japonki lub klapki wiele miejsce w plecaku nie zajmą, a mogą nas uratować przed pamiątką w postaci grzybicy. Funkcję zabezpieczającą mogą przejąć też sandały, a jeśli już nic nie mamy, od możemy także wejść pod prysznic z założonymi na stopy foliowymi torebkami.
Odpowiednie buty to podstawa udanego wyjazdu. Muszą zapewnić nam komfort i bezpieczeństwo w każdej sytuacji. Stąd też wybór obuwia nie powinien być dziełem przypadku i mody, lecz dokładnej analizy miejsca i celu naszej podróży.