Każdy z nas słyszał o nich co najmniej raz. Do dziś nie milkną legendy i opowieści, które przez jednych traktowane są jako totalne bzdury i mity, podczas gdy inni wciąż próbują rozwikłać ich zagadkę. El Dorado, Troja, Atlantyda... Jakie tajemnice skrywają te miejsca?
Uważa się, że legendarne miasto El Doradobyło położone blisko obecnej stolicy Kolumbii – Bogoty. W wolnym tłumaczeniu z hiszpańskiego "el dorado" oznacza "złoty", co ma nawiązywać do rytuału, oklejania wodzów Indian złotym pyłem, a następnie obmywaniu ich w jednej z kolumbijskich rzek. Mówi się też o potężnym władcy tej krainy, który jakoby miał być w posiadaniu niezliczonej ilości złota. Czterysta lat temu nadzieja na odnalezienie bogactw kryjących się gdzieś w amazońskiej dżungli mocno rozpaliła umysły hiszpańskich konkwistadorów ( z Gonzalo Pizzaro na czele) i tak rozpoczęła się słynna gorączka złota. Każda wyprawa kończyła się jednak fiaskiem. El Dorado to historia zaginionego miasta, która intryguje ludzi już od ponad 5 wieków. Zafascynowani tą legendą turyści, nie wracają zapewne z kolumbijskiej wyprawy z plecakiem pełnym złota, ale z cudownym poczuciem, że spełnili swoje marzenia.
Historia Atlantydy to jedna z największych zagadek historii i przedmiot wielu spekulacji. Pierwsze wzmianki o tej wyspie pochodzą od samegoPlatona (ok 360 r.p.n.e.), który uważał, że Atlantyda była rozwiniętą cywilizacją z demokracją i równouprawnieniem płci, a nauka i sztuka prężnie się tam rozwijały. Według legendy Atlantyda w ciagu jednego dnia została zatopiona w morzu i spoczywa gdzieś na dnie oceanu, a stało się to na skutek katastrofy ekologicznej lub, jak twierdzą niektórzy, samozniszczenia. Hipotez jest wiele. Czy Atlantyda to w rzeczywistości Kreta, a może wyspa ta leży w regionach Trójkąta Bermudzkiego? Najprawdopodobniej Atlantyda to tylko legenda, ale trzeba przyznać, że jest niesamowitym motywem, pobudzającym wyobraźnie pisarzy, filmowców, malarzy i zwykłych ludzi.
Rozsławiona przez Homera w Iliadzie Troja to legenadrne miasto położone na terenie dzisiejszej Turcji. Miasto było areną dla legendarnej wojny trojanskiej. Nadmorskie położenie uczyniło z niej morska potęgę, a pobliskie równiny dostarczyło wyśmienitą ziemię pod uprawę.W starożytności mocno ufortyfikowana, była łakomym kąskiem dla tamtejszych władców. Poźniejsze wieki uznały legendę o mieście Homera za wymysł literackiej wyobraźni. Wszystko zmieniło się pod koniec XIX wieku, kiedy to archeolog Heinrich Schliemann natrafił rzekomo na skarb Priama oraz dziewięć warstw starożytnego miasta. Odkrycia te podtrzymują nadzieje poszukiwaczy przygód, marzących o byciu następnymi osobami, które uchylą chociaż niewielki rąbek tajemnicy o wielu zaginionych miastach tego świata.